Weekendowe turlanie

Zacznę banałem: gry planszowe od wielu lat przeżywają swój renesans. Po chwilowym zachwyceniu się elektroniczną rozrywką, wiele osób zrozumiało, że zamiast grać samemu w ciemnym pokoju w Tomb Raider, mogą iść jednak na tego Sylwestra i pobawić się wspólnie ze znajomymi w świecie gier analogowych, gdzie skala wyboru i rozmach wydawniczy często oszałamiają. Oprócz rozruszania szarych komórek, ważny jest tu aspekt społeczny. Człowiek może poznawać nowych ludzi, a nic tak nie dodaje rumieńców rywalizacji, jak siedzenie przy planszy twarzą w twarz. Myślę, że po pandemicznych latach jest to doświadczenie, które możemy docenić o wiele bardziej niż kiedyś.

Współczesne planszówki mają różną „ciężkość”: od kilkunastominutowych rozgrywek w lekkie gry imprezowe, po wielogodzinne, na granicy przegrzania zwojów mózgowych, zmagania w strategicznych rozgrywkach z setkami elementów na planszy. Są nawet gry dla jednej osoby! Jeśli ktoś zatrzymał się na planszówkach w czasach, kiedy niepodzielnie królowały „Chińczyk”, Monopoly lub karciany Czarny Piotruś, to polecam nadrobienie zaległości. Dzisiaj gry z planszą lub bez to prawdziwa galaktyka możliwości i tematów. Postawię wcale nie taką śmiałą tezę, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Sam jestem umiarkowanie casualowym graczem. Posiadam skromne kilkanaście tytułów, ale też często wypożyczam gry z częstochowskich bibliotek, gdyż niektóre filie od kilku lat oferują taką możliwość. Nie jest jednak moim celem napisanie tu monografii rozwoju gier planszowych. Chciałbym natomiast zasygnalizować zbliżający się festiwal, który pozwoli każdemu osobiście i namacalnie spotkać się z grami planszowymi i nie tylko.

W najbliższy weekend czeka nas pierwsza edycja Rodzinnego Festiwalu Gier Planszowych ZGRYWUS. Festiwal odbędzie się w sobotę, 28 maja, w godzinach od 10.00 do 20.00 i będzie kontynuowany w niedzielę, 29 maja - od godz. 10.00 do godz. 18.00. Organizatorem imprezy jest zasłużony dla promocji gier planszowych Mateusz Nienartowicz, który dziesięć lat temu współorganizował Festiwal Gier Planszowych „Twierdza”. Pierwsza edycja imprezy odbywała się w nieistniejącym już Centrum Promocji Młodych przy ulicy Wolności. Szukając większych przestrzeni, Festiwal gościł później w takich miejscach, jak Autorskie Liceum Artystyczne ALA, LO im. H. Sienkiewicza czy AJD.

W Częstochowie mamy licznych graczy, którzy, skupieni w mniej lub bardziej formalne kluby, regularnie się spotykają, by poturlać kostkami po planszy, poprzerzucać się pięknymi graficznie kartami i przestawić kilka pionków w pojedynkach szarych komórek. Grupy często zwołują się spontanicznie na facebooku, by grać w zaprzyjaźnionych kawiarniach i pubach. Takie spotkania odbywały się na przykład w Cafe Belg. Przed pandemią częstochowski fandom, zrzeszony w klubie „Gildia”, regularnie korzystał z gościnności Klubu Mieszkańców osiedla Północ na ul. Witosa 1B. Grać w gry planszowe zawsze też można było podczas Częstochowskiego Konwentu Fantastyki „Medalikon”. Pojawiały się również mniejsze inicjatywy, jak na przykład Planszówkowe spotkania w Fundacji Dla Rozwoju przy al. Kościuszki 13.

Jeśli ktoś chce wkręcić się w planszówkową zajawkę lub poznać podobnych sobie zapaleńców, to wystarczy trochę poszperać na fb, gdzie na pewno trafi się na ciekawe propozycje. Środowisko jest otwarte na nowych graczy i chętnie pomaga w zrozumieniu zasad kolejnych gier. Jedną z nowszych, a właściwie wskrzeszonych imprez, są comiesięczne spotkania w Klubie Amnezja przy Wałach Dwernickiego. „Nocne granie” odbywa się w niedzielne popołudnia (najbliższe - 12 czerwca) i trwa przynajmniej do północy. Nawet jeśli nie posiadacie własnych gier, na pewno będziecie mogli dołączyć do innych zapaleńców.

Ale wróćmy do najbliższego eventu. W rozległym holu Hali Sportowej przy ulicy Żużlowej, będziemy mogli testować różnorodne gry pod okiem doświadczonych graczy, którzy wytłumaczą zasady. Można też będzie kupić nowości i klasyki na stoiskach obecnych na festiwalu wydawnictw i uczestniczyć w licznych atrakcjach. W sobotę, o godz.15.00 czeka nas pokaz Iluzjonisty, a w niedzielę zajęcia z programowania i walk robotów z klocków Lego! Poza tym różnego rodzaju animacje, gry terenowe i wielkoformatowe. Kiedy zgłodniejemy, znajdą się nawet zaparkowane przy hali food trucki. Krótko mówiąc: uczta zarówno dla ducha, jak i ciała.

Wśród wystawców będzie też nasz rodzimy akcent, czyli firma Adamigo, a spoza gier planszowych - jeden z większych w naszym kraju wydawców papierowych gier fabularnych, Alis Games. Zachęcam do zapoznania się z uzupełnianym na bieżąco programem dostępnym na fb wydarzenia.

ZGRYWUS to świetny sposób na spędzenie weekendu i poznanie nowych tytułów dopasowanych do graczy w każdym wieku. Do zobaczenia przy planszach!