Wszystkie piosenki są o miłości
W niedzielne popołudnie sala Filharmonii Częstochowskiej pękała w szwach. Tej frekwencji nie zagwarantował jednak któryś z „topowych” wykonawców, którego kawałki królują dziś w radiu, a płyty na listach sprzedaży. Tak zadziałał klimatyczny koncert w stylu bardzo retro.
Ważne piosenki
Zespół Raz, Dwa, Trzy od blisko 35 lat snuje opowieść o życiu, miłości, pyta o sens, o to, co kryje się w zakamarkach naszych dusz, pomagając mocować się z wiarą i niewiarą. W repertuarze ma same „ważne piosenki”. I taki tytuł nadał koncertowi, z którym już 21 kwietnia wystąpi na scenie częstochowskiego teatru.
Ostatni inspirujący weekend!
Efekt 49. Ogólnopolskiego Pleneru Malarskiego „Jurajska Jesień” pozostanie w Sali Gobelinowej Miejskiej Galerii Sztuki już tylko do niedzieli, 21 kwietnia. Przed nami ostatni już „Inspirujący weekend”!
Rozkosz jazzu
Skolik Quartet bawi się jazzem, gra to, co kocha, czyli brzmienia w starym stylu. I taki klimat rodem z nowojorskich klubów zagościł ostatnio w Kinie Studyjnym OKF „Iluzja”. Wszystko za sprawą koncertu pod szyldem „Jazz Night vol. 1”.
Pod płaszczem tajemnicy
Jak sami zaznaczają: spotkali się bez celu, a ten i tak ich dopadł. I tak postanowili zainspirować blisko 60 ludzi pióra obrazem. Namowom ulegli m.in. Magda Umer i Katarzyna Grochola. Efekty można oglądać (i czytać) do 21 kwietnia w Sali Śląskiej Miejskiej Galerii Sztuki.
Choroba duszy
Ten koncert powstał w dwie rocznice: śmierci Edwarda Stachury i 15-lecia premiery słynnego już częstochowskiego spektaklu dedykowanego jego twórczości. „Choroba duszy” jest opowieścią krótką, bo i życie Steda było niedługie. Opowieścią o legendzie, ale tej wypełnionej lękami, samotnością, odrzuceniem, ale i świadomością własnego obłędu.
Sztuka wkręcona
Gdyby wystawę Galerii Klimas art podsumować w liczbach, to w Filharmonii Częstochowskiej można podziwiać właśnie ok. 480 kilogramów sztuki! Tyle w przybliżeniu waży 12 niezwykłych dzieł, które młode artystki wykręciły z wkrętów do drewna! To nie żarty, a „Sztuka wkręcona”.
The Doors – i nic już nie było takie samo
„Klub 27” zawsze będzie wzbudzał emocje, Piotr Metz wyjaśnia, że daleko mu od mistyki, a blisko do codziennej prozy. Niemniej „członkowie” klubu niezmiennie fascynują. Dowodzą tego dwie tegoroczne odsłony cyklu „Nieśmiertelni” poświęcone Janis Joplin oraz Jimowi Morrisonowi i The Doors. Za każdym razem sala OKF-u była pełna! Nie inaczej będzie z pewnością 19 kwietnia, podczas wieczoru dedykowanego Amy Winehouse.
W braku zmian nie ma niczego pociągającego
Jego artystyczne droga zaczęła się… w garażu. Zamiast bawić się gotowymi zabawkami, robił własne. Gdyby nie ukończył wrocławskiej ASP, pewnie zostałby kierowcą rajdowym. Przemawia do niego świat fizyki, techniki i wszystkiego, co policzalne. Tworząc wystawę „Diagnoza dynamiki”, połączył miłość do prędkości, zmian i przełamywania schematów. Efekty można oglądać do 21 kwietnia w Sali Poplenerowej i Antresoli częstochowskiej Miejskiej Galerii Sztuki.
By nie robić czegoś, co byłoby scenicznie niesmaczne
- Nie musimy namawiać do oglądania naszego spektaklu, na widowni mamy komplet. Oczywiście maruderzy powiedzą, że to tylko mała scena, ale nie na wszystkich kameralnych spektaklach jest przecież taka frekwencja – cieszy się Marek Ślosarski, reżyser hitu wśród najnowszych propozycji częstochowskiego teatru. By obejrzeć „Seks dla opornych”, widzowie zapisują się na liście rezerwowej.