9/2020
PODZIAŁ
Od 18 września w Miejskiej Galerii Sztuki w Częstochowie będzie można podziwiać ceramiczne rzeźby. Wystawa Przemysława Lasaka „Podział” to wyprawa w świat ludzkich niepokojów i lęków.
Przemysław Lasak urodził się w 1958 roku w Opolu. Dyplom z ceramiki, uzyskany w PWSSP (obecnie ASP) we Wrocławiu, przygotował w pracowni prof. Krystyny Cybińskiej. Jest pedagogiem w macierzystej uczelni, a od 1999 roku profesorem tytularnym. Prowadzi dyplomującą I Pracownię Ceramiki Artystycznej w Katedrze Ceramiki oraz Pracownię Ceramiczną w Katedrze Rekonstrukcji i Konserwacji Ceramiki i Szkła. Jego prace znajdują się w krajowych i międzynarodowych kolekcjach. Brał udział w ok. 350 wystawach, w Polsce i za granicą.
Jest twórcą ceramicznych cykli „Sztandary” (1986-1996), „Najemnicy” (1996-1998), „Ona” (1998-1999), „Nadzieja” (2000-2003), „Cienie” (2012-213), „Renegaci” (2010-2014), „Mup I /Mir/” (2014-2015), „Pokój II” (2012-2016), „Europa” (2015), „Emigrantki” (2015-2016), które prezentowano na wystawach w Europie, Azji i Ameryce. Lasak zrealizował również rzeźby do spektakli „Abelard i Heloiza” i „Ojciec” w reżyserii Agaty Dudy-Gracz, w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. W 1991 roku zdobył złoty medal na 47. Międzynarodowym Konkursie Ceramiki Artystycznej w Faenzie. W 2005 roku otrzymał nagrodę Ministra Kultury i Sztuki za szczególne zasługi dla kultury polskiej.
Wystawa „Podział” jest prezentacją dziesięciu rzeźb ceramicznych z najnowszego cyklu
artysty, zrealizowanego w latach 2019–2020. Wystawę dopełnią prace wcześniejsze. Cykl „Podział”
powstał w ramach właściwej artyście metody
twórczej – rzeźby przestawiające naturalnej
wielkości postacie ludzkie, zmultiplikowane z zaledwie dwóch modeli. Cykl ten, pod
innym tytułem, miał już swoją pierwszą prezentację – w Pałacu Sztuki w Krakowie, ale
ekspozycja została zawieszona z powodu
pandemii. Tytuł „Podział”, zaproponowany
na wystawę w Częstochowie, jest już skutkiem nowych doświadczeń ostatnich miesięcy – uczucia niepokoju, niezrozumienia, presji – choć rzeźbiarz podkreśla, że właściwą
interpretację pozostawia odbiorcy