SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Czarno-białe zdjęcie rapera Mateusza "Matis" Wawrzyńczaka w czapce z daszkiem wyciągającego dłoń do przodu, a w tle czerwone mikrofony na czarnym tle przeplatane zdjęciami z dzieciństwa artysty
3/2019

Pobierz PDF

KRÓTKIE MOMENTY

Matis, a właściwie Mateusz Wawrzyńczak, działa na hip-hopowej scenie od 2007 roku. Kilka lat temu dołączył do składu Hurragun, z którym pracuje właśnie nad nowym materiałem. Niedawno wypuścił też „Krótkie Momenty”, czyli solowy krążek, stworzony przy współpracy z DJ HWR-em.

Mateusz „Matis” Wawrzyńczak:
Zaczęło się już w szkole. Wtedy Złoty, Asor i Dj Sascha założyli skład Słowa Ulicy. Złapałem mocną zajawkę na pisanie tekstów. Latałem z nimi do Adasia (Asora), który mówił mi, co jest nie tak i jak powinno to wyglądać. Potem sam zacząłem robić beaty. Nagrywaliśmy z Adasiem wokale w domu - bardzo prowizorycznie, na mikrofonie komputerowym, przed którym mieliśmy popkiller z pończochy. W nasz rozwój duży wkład miał Kleku, związany z takimi częstochowskimi klasykami, jak m.in. 1000, K2, ULT, Multum. Podpowiadał nam, co należy zmienić i wiele wyjaśniał, jeśli chodzi o techniczne strony nagrywania rapu. Mniej więcej w tym samym czasie Adaś poznał mnie z koleżką z Myszkowa o ksywce Tito, dzięki któremu weszliśmy na wyższy poziom. Co więcej, nagrałem z nim album, ale niestety nie udało się nam go wypuścić fizycznie i zwyczajnie gdzieś przepadł. Po tych wszystkich przygodach nagraliśmy ze Złotym i Harrym pierwszy kawałek „Nielegalne Style”, jako CentrumStrona - reaktywowany kolektyw starszych kolegów z Krakowskiej. W założeniu skład ten miał jednoczyć ludzi różnych zajawek ze wszystkich stron w jedną ekipę – centrum.

Według Ciebie Częstochowa ma się dobrze, jeśli chodzi o reprezentację rapowej sceny na tle całego kraju?

Wydaje mi się, że całkiem spoko. Szkoda tylko, że jest tego tak mało w porównaniu do innych miast. No i mało się teraz słyszy o jakichś nowych częstochowskich składach czy też pojedynczych raperach. A szkoda, bo sięgając pamięcią, nasza scena była bardzo unikatowa.

Masz jakichś faworytów, przed którymi chciałbyś zagrać support, bądź festiwal, gdzie chciałbyś wystąpić?


Na szczęście miałem już okazję zagrać z kilkoma tuzami rapowej sceny, a byli to m.in. KRS One, Das EFX, Onyx, Lords Of The Underground i Looptroop Rockers. Do tego dochodzi jeszcze Funkdoobiest, z którym, mam nadzieję, skrzyżuję kiedyś drogi. Na ten moment jest jeden, niekwestionowany mistrz – MF DOOM. Już nawet nie musiałbym grać przed nim supportu, w zupełności wystarczyłaby mi obecność na jego koncercie. Tyle.

Masz unikatowy styl, ale czy masz swojego ulubieńca?


Szczerze mówiąc, to tych ulubieńców jest naprawdę sporo i każdy z nich ma w sobie coś innego. Trudno wymienić jednego. Ale jeżeli miałbym już wymieniać, to byliby to na pewno: MF DOOM, Kool G Rap, Immortal Technique, Big Daddy Kane i Treach z Naughty by Nature. Dodam też moich ulubionych hip-hopowych producentów, którymi są Pete Rock, RZA, Madlib, Apollo Brown oraz Nick Wiz.

A co z podziałem na starą i nową szkołę? Czujesz się z tym związany?


Absolutnie mnie to nie dotyczy. Robię swoje i jestem gdzieś pośrodku tej całej zamieci. Obserwuje to i od czasu do czasu wbiję komuś szpileczkę na tracku, ale zbyt mocno się nie wkręcam w te podziały i nie walczę z tym. Na dobrą sprawę to jest walka z wiatrakami. Co ma być, to będzie. Uważam, że zarówno w nowej, jak i starej szkole są dobre i słabe rzeczy. Wystarczy po prostu skupić się na tym, co najlepsze.

Gdzie można dostać Twój najnowszy album i kiedy odbędzie się najbliższy koncert?


„Krótkie Momenty” są cały czas dostępne na grubokrojone.pl oraz stacjonarnie w Monument Skateshop (Aleja NMP 31) i Komisie Płytowym Królestwo (Aleja NMP 3). Sukcesywnie udostępniamy również odsłuch albumu na naszym kanale HurragunTV na YouTube. Jak na razie są tam teledyski i single audio, związane z wydawnictwem oraz nowości spod szyldu Hurragun i BadBrothaz. Z kolei najbliższy koncert odbędzie się już w 15 marca w klubie Rura. Razem ze mną na scenie pojawi się reprezentant warszawskiej sceny - MADA, promujący winyl „Chropowato EP”, który ukazał się nakładem nowo powstałej częstochowskiej wytwórni płytowej Good Label Recordings.