W pracowni mandali Magdaleny Uchrońskiej

Magdalena Uchrońska od lat zajmuje się tematami rozwojowymi, praktykowała medytację, organizowała warsztaty jogi i kręgi pieśni. Ukończyła Akademię Feng Shui, zajmuje się projektowaniem wnętrz. Parę lat temu, w przełomowym momencie swojego życia, wyjechała do Peru. Ten wyjazd pomógł jej się zresetować, oczyścić myśli, na nowo odnaleźć siebie. Tamtejsi uzdrowiciele, cisza, harmonia i spokój otaczającej natury miały ogromny wpływ na artystkę. Zaraz po powrocie do Polski powstały pierwsze mandale. Teraz całe życie dosłownie kręci się wokół tych zamkniętych w kwadratowych płótnach dekoracyjnych okręgów.

Pracownia artystyczna Magdaleny Uchrońskiej to miejsce wyjątkowe. Śmiało można napisać, że działa bardzo kojąco. Z głośników sączy się muzyka Laboratorium Pieśni – kobiecego zespołu pieśniarek, które śpiewają tradycyjne pieśni słowiańskie. Zatopieni w dźwiękach i wnętrzu o jednolitych kolorach możemy przyjrzeć się wyeksponowanym mandalom Magdaleny, które pojawiają się nie tylko na płótnach, ale także ścianach pracowni. W pracach dominują wszystkie odcienie koloru niebieskiego: błękity, turkusy, szafiry, chabry, granaty... Powstają w technice akrylu, czasem szlagmetalu (tu stosuje się delikatne płatki w kolorze złota, aluminium lub miedzi).

Mandala jest symbolem harmonijnego wszechświata. W tradycji Indian Ameryk północnej i południowej odpowiednikiem mandali jest koło życia. W jego centrum mieszka Wielki Duch, który połączony jest z Matką Ziemią i Ojcem Niebo, oraz żywiołami. Okręgi symbolizują drogę życia wszystkich istot.

W trakcie tworzenia mandali można odczuć narastające spokój i harmonię. Zatapiamy się w przyjemnym twórczym procesie. Dzieł się nie projektuje, powstają „na żywo”. Są odzwierciedleniem wewnętrznych historii.

Artystka „zaraża” malowaniem innych. Szczególnie kobiety, które - jak zaznacza - powinny tańczyć, śpiewać i malować. Co jakiś czas organizuje takie właśnie warsztaty. Mają na celu wybudzanie kreacji. Wspólne, twórcze działania w kręgu dają siłę, podnoszą na duchu i łączą – co w dzisiejszych, trudnych czasach jest rzadko spotykane, ale bardzo potrzebne.

Najbliższą okazją, by zapoznać się z twórczością Magdaleny Uchrońskiej, będzie Jurajskie Spotkanie Kobiet, już 11 marca, w Częstochowie.