SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Hurragun
@dziondzior

Hip-hopowy karnawał

28 marca 2023
Ilustrowany portret Rafała Kwaska
Udostępnij

Oprócz imprez DJ-skich i premierowego odsłuchu nowej płyty Matisa, odbyło się kilka dobrych koncertów m.in. Polska Wersja w Rurze i Hurragun, który wystąpił przed Pękatym w BywaSięTuiTam, i z którego chciałem Wam zdać relację.

middle-IMG_5336.jpeg

Klub BywaSięTuiTam od dawna wyróżnia się animowaniem częstochowskiej sceny kultury hip-hopowej. Oprócz comiesięcznego eventu „Pizza&Beats + Open Majk”, gdzie każdy chętny przy dobrej pizzy i bitach lokalnych producentów może ponawijać do mikrofonu, regularnie odbywają się tam koncerty wielu składów, również tych bardziej undergroundowych.

Hip hop to gatunek mocno przeobrażający się. Od 25 lat, bo to mniej więcej tyle słucham takiej muzyki, przewaliło się wiele subgatunków i różnych mód: od ragga po trapy. Najmłodsi artyści zahaczający o tę stylistykę, są tak eklektyczni, że czasami trudno znaleźć tam więcej niż szczyptę hip-hopu. Jego ilość przypomina bardziej przyprawę niż główny składnik dania. Mimo to doceniam kreatywność, umiejętność syntezy różnych gatunków, która często pozwala przeżyć przyjemne zaskoczenie i smyranie receptorów odpowiedzialnych za odbiór muzyki.

Metryki się jednak nie oszuka, muszę więc przyznać, że stary, dobry truskulowy hip-hop na szorstkich bębnach to coś, do czego wracam z wielką przyjemnością. Dlatego bardzo cenię, że komuś chce się pchać jeszcze ten „wózek” i obdarować nas imprezami, podczas których można czasem poczuć się jak w minionym wieku, jak w Klubie Studenckim Filutek, na pierwszych rapowych koncertach.

middle-IMG_5233.jpeg

Wróćmy jednak do marcowej imprezy. Rozpoczęli ją przedstawiciele „Świętego Miasta”, których śledzącym tutejszy rap nie trzeba przedstawiać. To Sensi, Tytson i Matis, którzy wystąpili przy wsparciu Siamora na Beatboksie i Kubala za gramofonami. Zabrali nas w energetyczną podróż do zbudowanej przez nich krainy Boombapu. Można było usłyszeć kilka przekozackich bangerów, a bujanie się w ich takt przypominało chwilami zajęcia fitness! Chłopaki mają ugruntowaną pozycję tak w Częstochowie, jak i w Polsce. To świetna technika nawijania i teksty z wpadającymi w ucho refrenami. Weterani z naszego miasta nie zawiedli i świetnie rozgrzali publiczność przed gościem ze stolicy.

Pękaty to raper mający na swoim koncie kolaborację z wieloma stołecznymi zespołami jak np. JWP, Bez Cenzury oraz podziemny skład Wwarstwa. Dwa lata temu wypuścił swoje solowe EP 404 przy współpracy z producentem Smokin, z którym to (i z albumem, i z producentem) przyjechał raczyć nas swoją muzyka.

middle-IMG_5242.jpeg

Kiedy wyszli na scenę, od razu rzucało się w oczy, że to potężne chłopy. Aparycja może być zupełnie złudna, ale miałem przeczucie, że zaraz ruszy na nas fala bezkompromisowych tekstów i beatów. I nie zawiodłem się. Pękaty jechał jak „walec”, swoim powolnym, wypracowanym technicznie flow wyrzucał w stronę publiczności kolejne zwrotki. Wszystko to przy tłustych beatach idealnie zgranych z klimatem kolejnych numerów. Pękaty często serwuje rap z antysystemowym przekazem. Jak wiadomo, hip hop miał być i bywał nowym punkrockiem. Oddolnym ruchem wyrażającym niezgodę na zastany świat, często głosem marginalizowanych grup społecznych lub etnicznych.

Cieszę się, że pomimo zagarnięcia dużej części tego tortu przez muzyczny biznes, ostali się jeszcze twórcy, mający świadomość i chęci pokazywać skąd wywodzi się ta muzyka i że nadal może być głosem sprzeciwu przeciwko błędom bezdusznego systemu. Jeśli jeszcze dostarcza estetycznych doznań, to warto zwrócić na takich agentów podziemia baczną uwagę. Moim zdaniem niedoceniony album, ale zawsze możecie to nadrobić i sprawdzić muzykę Pękatego, choćby w serwisach streamingowych. Hurragunu oczywiście również, choć wątpię, aby ktoś z czytających ten tekst, nie robił tego wcześniej.

Jednym słowem, to był rap! Zapraszam Was na następne imprezy w klubie BywaSięTuiTam. Już w piątek, 31 marca na scenie wystąpi członek Hurragun - Matis z premierowym koncertem promującym swój świeżutki album - „Astigmatism”, o których planuję napisać już w kolejnym miesiącu. Stay tuned!

Fot.@dziondzior

Cykle CGK - Autorzy