SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

238 minut, by pomyśleć „o tym jutro”

24 kwietnia 2023
Udostępnij

Wytykali sobie, że on nie jest dżentelmenem, a ona – damą, tworząc przy tym jedną z najbardziej wyrazistych par. Najpierw na łamach powieści Margaret Mitchell, potem na ekranie. Z okazji 100-lecia wytwórni Warner Bros Scarlett O’Harę i Rhetta Butlera przypomni OKF Kino Studyjne „Iluzja”. Seans odbędzie się 30 kwietnia i potrwa blisko cztery godziny.

middle-Poster_-_Gone_With_the_Wind_01-425x654.jpg

Zaczęło się od wydanej w 1936 r. powieści. Rok później Margaret Mitchell nagrodzono Pulitzerem. W tym czasie „Przeminęło z wiatrem” było najlepiej, po Biblii, sprzedającą się książką na świecie. Tytuł uznano za taki nie do zekranizowania. Producentowi, który postanowił podjąć ryzyko - Davidowi Selznickowi wróżono klapę. W pisaniu scenariusza brało udział 17 (!) scenarzystów, obraz miał trzech reżyserów, produkcja pochłonęła blisko 4 mln dolarów, zużyto 150 tys. metrów taśmy, zatrudniono niemal 2,4 tys. statystów… Odwaga została doceniona. Film stał się jednym z pierwszych hollywoodzkich megahitów, a Amerykańska Akademia przyznała mu rekordowe na owe czasy dziesięć statuetek Oscara (w tym dwie specjalne).

Premiera odbyła się w grudniu 1939 r. I choć w Polsce książka pojawiła się już rok wcześniej, to na premierę ekranizacji trzeba było poczekać niemal ćwierć wieku. Powodem oczywiście była trwająca II wojna światowa. W 1963 r. film wkroczył wreszcie do krajowych kin, a potem powrócił na nie jeszcze w 1979 r. (za każdym razem wzbudzając olbrzymie zainteresowanie). Ponadczasowa opowieść z wojną secesyjną w tle i dziedziczką plantacji bawełny z amerykańskiego Południa na pierwszym planie do dziś pozostaje ikoną. Jedno z ulubionych powiedzeń Scarlett O’Hary, czyli „pomyślę o tym jutro” weszło do codziennego języka. A podziały lobbujące bądź skandalistę Rhetta Butlera, bądź statecznego Ashleya Wilkesa (w mojej opinii: najnudniejszego człowieka świata – co dobrze oddaje wybraną frakcję) nadal odżywają.

middle-Przeminelo.png

Nie byłoby jednak tego filmu, gdyby nie czterej bracia pochodzący z polskiego Krasnosielca: Albert, Sam, Harry i Jack. 4 kwietnia 1923 r. założyli firmę, która jako pierwsza postawiła na kino dźwiękowe, produkując słynnego „Śpiewaka jazzbandu”. By spełnić swój amerykański sen, emigranci zastawili rodzinny majątek, tj. konia i zegarek ojca. Dzięki temu zyskali kapitał, który przeznaczyli na zakup pierwszego projektora. Przyszłość pokazała, że inwestycja ta była słuszna, bez wkładu rodziny Warnerów współczesne kino nie byłoby takie samo.

W tym roku wytwórnia Warner Bros świętuje swoje 100-lecie istnienia. Uczci je również częstochowskie Kino Studyjne „Iluzja”. Piętnaście projekcji filmowych klasyków rozpocznie właśnie od romansu wszech czasów. Dla wielu, w tym i dla mnie, będzie to okazja, by obejrzeć jeden z ulubionych filmów na dużym ekranie. Razem z Mamą nie opuszczałyśmy telewizyjnych pokazów, mamy też na koncie niezliczone seanse najpierw z VHS, potem z DVD, ale seansu kinowego nie. Znam jednak kogoś, kto takiego pokazu doświadczył i trudno będzie „przebić” jego miejsce. W czasach słusznie minionych - mógł to być jakiś rok 1989 - w budynku Komitetu Wojewódzkiego PZPR (który wtedy jeszcze nie wiedział, że za chwilę stanie się siedzibą WSP, a obecnie częstochowskiego Uniwersytetu) wyświetlono bowiem „Przeminęło z wiatrem”. Był to jakiś specjalny pokaz na prawie kinowym ekranie, na sali wykładowej, wykorzystywanej zapewne na co dzień do jakiś indoktrynujących pogadanek dla partyjnych towarzyszy i towarzyszek. Ale tego jednego dnia, przed ponad 30 laty, na ekranie rządziła Scartett i Rhett, a widzowie nie myśleli o żadnej polityce, tylko o romansach.

middle-Przeminelo4.png

Seans w OKF-ie odbędzie się w niedzielę, 30 kwietnia o godz. 16.00. Film potrwa 238 minuty, zaplanowano jedynie 10-minutową przerwę (przyznam, że nigdy nie oglądałam go „ciągiem”, przyzwyczajona do telewizyjnego podziału na dwie części). Bilety normalne kosztują 20 zł (normalny) i 18 zł (ulgowy).

Projekcje na 100-lecie Warner Bros zaplanowano do listopada. Na ekranie pojawią się kolejno: „Sokół maltański”, „Powiększenie”, „Bonnie i Clyde”, „Bullitt”, „Wejście Smoka”, „Wszyscy ludzie prezydenta”, „Chłopcy z ferajny”, „Bez przebaczenia”, „Urodzeni mordercy”, „Skazani na Shawshank”, „Sok z żuka”, „Duch”, „Oczy szeroko zamknięte” i „Wielki Gatsby”.

Fot. z archiwum OKF Kino Studyjne "Iluzja"


Cykle CGK - Autorzy