SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Dwóch poetów i poetka, zwycięzcy Turnieju Jednego Wiersza we wrześniu 2017r.
Marcin Szczygieł

Poezja, sława, pieniądze!

24 lutego 2022
Ilustrowany portret Rafała Kwaska
Udostępnij

24 lutego o godz. 20.00, po miesięcznej przerwie, wraca Turniej Jednego Wiersza. Cykliczna impreza, która odbywa się w naszym mieście od ponad 25 lat, po raz kolejny zmienia lokalizację. Turniej wystartował w Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater”, by następnie wyemigrować w bardziej klubowe rewiry do: Carpe Diem, Cafe Belg, Kawiarni Alternatywa 21. Teraz nadszedł czas na nowe miejsce. Nowe dosłownie, bowiem Turniej odbędzie się w świeżo otwartej Klubokawiarni Bank, przy alei Kościuszki 2a.


middle-turniejjednego3.jpg

Turniej Jednego Wiersza to impreza, z którą jestem związany emocjonalnie. Nikt chyba nie prowadzi tak szczegółowych statystyk, ale stawiam orzechy przeciw bitcoinom, że czynnie uczestniczyłem w nim najwięcej razy. Turniej ma już ponad ćwierć wieku, a ja startuję od około piętnastu lat. Formuła cały czas jest podobna: jeśli piszesz coś, co mieści się w ramach szeroko pojętej poezji, bierzesz swój tekst i wychodzisz na scenę. Jest publiczność i Jury, które po Twojej osobistej prezentacji wiersza zbiera się na obrady, jeszcze raz czyta prezentowane teksty i obdarza laureata (lub laureatów) sławą, chwałą i pieniędzmi. Warto tu zaznaczyć, że chętni do prezentacji zgłaszają się na bieżąco, w miarę sił i chęci, więc sama wizyta na imprezie nie jest jednoznaczna z występem.


W ramach szybkiego skrótu z historii imprezy trzeba przypomnieć, że pierwszy Turniej odbył się 30 października 1996 r. z inicjatywy Waldemara Gaińskiego oraz Centrum Amatorskiego Ruchu Artystycznego. Po piętnastu latach obecności w gościnnych progach OPK „Gaude Mater” - i różnych eksperymentach z formułą - impreza została zawieszona. W roku 2015 reanimatorem i autorem sukcesu kolejnych edycji został Artur Bratek, który zauważył potrzebę takiej formy integracji środowiska literackiego. Artur jest też stałym konferansjerem Turnieju, dbającym o przebieg wszystkich prezentacji. Obecny Turniej odbywa się pod auspicjami Festiwalu Dekonstrukcji Słowa „Czytaj!”


middle-turniejjednego2.jpg

Impreza ma dość prostą formułę. Każdy nieprofesjonalny poeta (nieposiadający na swoim koncie więcej niż jednej opublikowanej książki poetyckiej) może przyjść z własnym, niepublikowanym wcześniej tekstem i zaprezentować go publiczności oraz sędziom. Jury jest rotacyjne, choć zwykle występuje w nim jako przewodniczący częstochowski dziennikarz i publicysta, Janusz Pawlikowski - kolejna postać nierozerwalnie związana z tym wydarzeniem. W Jury zasiadają profesjonalni poeci, literaci i ludzie związani z szeroko pojętą kulturą naszego miasta. Po wysłuchaniu wierszy, zaprezentowanych przez ich autorów, następują obrady, podczas których komisja jeszcze raz zapoznaje się z tekstami - tym razem z ich pisemną wersją. Dyskusje i spory w obronie kolejnych wierszy są dramatyczne i długie jak Konferencja Poczdamska. Oczywiście, w ostatecznym rozrachunku liczy się ocena jurorów, ale niezależnie od ich merytorycznej opinii, najważniejszą kwestią jest integracja. Ludzie, którzy nie spotkaliby się w innych okolicznościach, mogą wymieniać poglądy, kibicować sobie i motywować siebie nawzajem.


middle-turniejjednego4.jpgDzięki temu eventowi sam poznałem wielu utalentowanych i ciekawych ludzi, z którymi przyjaźnię się i utrzymuję kontakt do dziś! Poturniejowe rozmowy i dyskusje trwają nieraz do późnej nocy. Atmosfera, choć niepozbawiona nuty rywalizacji, jest niezwykle przyjacielska. Po każdej prezentacji nie brakuje oklasków, ponieważ publiczność dopisuje i jest żywo zainteresowana tym, co dzieje się na scenie. Tematyka i styl zawsze są na tyle zróżnicowane, że każdy amator lub amatorka liryki znajdzie coś dla siebie. Oprócz wiersza wolnego i bardziej klasycyzujących form rymowanych, zdarzają się utwory rapowane lub ocierające się o performance. Choć większość z nas to miejscowi, bywają gościnne występy ludzi ze Śląska (pozdro Loża Masorza!) lub nawet z dalszych rejonów naszego kraju. Liczba czynnych uczestników Turnieju waha się zwykle od kilku do blisko dwudziestu, co stanowi naprawdę solidną dawkę literatury na jeden wieczór.


Aktualnie nagroda dla zwycięzcy wynosi 200 zł, choć nierzadko zdarza się podział nagrody. Wyróżnione utwory, ale często także inne, które zwróciły uwagę oceniających, mogą oczekiwać komentarza po wygłoszeniu werdyktu. Możliwość skonfrontowania swojej twórczości z profesjonalną krytyką to cenna lekcja dla mniej i bardziej doświadczonych poetów. Przy tym Turniej to w naszym mieście bezsprzecznie najlepsza okazja dla osób, które dotychczas pisały jedynie do szuflady, by po raz pierwszy skonfrontować swoją twórczość ze światem.


Jeśli piszecie i jeszcze się wahacie, to moglibyście przestać. Chodźcie na Turniej Jednego Wiersza!

Cykle CGK - Autorzy