SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Kacper Staszczyk

Zmruż oczy

30 października 2024
Ilustrowany portret Rafała Kwaska
Udostępnij

Do 17 listopada w Galerii Dobrej Sztuki Muzeum Częstochowskiego można oglądać wystawę „Przestrzenie” Piotra Staszczyka. Zazielenione kadry, błękit i biel nieba oraz wszelkie odcienie wody zostają często pogłębione przez zabawę cieniem, a czasem i mrokiem.

middle-zoom-DSCF4293-Poprawione-Szum_66e7e2bf0f5f6.jpg

Białe ściany Galerii Dobrej Sztuki zostały ocieplone mnogością pejzaży i zbudowały dla oglądających pyszną wizualną podróż przez medytacyjne krajobrazy. Wystawę „Przestrzenie” Piotra Staszczyka otwarto w połowie września, a ja miałem okazję być na wernisażu.

Piotr Staszczyk to doświadczony twórca sztuk plastycznych, nauczyciel plastyki, uprawiający malarstwo sztalugowe, dwukrotny stypendysta Prezydenta Miasta Częstochowy. Po wcześniejszych okresach skupienia na człowieku, tudzież martwej naturze, ostatnio zapuszcza się w tereny dzikiej przyrody. Bada je i uwiecznia na swoich płótnach, ale w sposób daleki od fotograficznej dosłowności. Sam określa swoje malarstwo mianem realizmu abstrakcyjnego. Jak przyznał w krótkim przemówieniu wernisażowym, efekt pracy finalizuje się w pracowni, a nie na świeżym powietrzu. Nie jest to przeniesienie jeden do jednego konkretnego miejsca czy kadru. To raczej powidoki obserwacji wzbogacone wyobraźnią autora, imaginacyjne gry z naturą, którą autor przepuszcza przez swój filtr wrażliwości i przekazuje nam pewną ideę pejzażu. Obrazami buduje swoiste narzędzie do komunikacji z odbiorcą.

middle-zoom-DSCF4388-Enhanced-NR_66e7e339af000.jpg

Przeszło siedemdziesiąt obrazów o zróżnicowanym formacie, swoim pastelowym ciepłem zachęca do zatrzymania się, przyjrzenia się kolejnym wizjom, poszukiwania w rozmytych kadrach swojej interpretacji artystycznego i przyrodniczego perymetru. W moim odczuciu, dzięki genezie powstania i formie uciekają od arbitralnej wizji na rzecz swobodnej zabawy zmysłem wzroku. Zazielenione kadry, błękit i biel nieba oraz wszelkie odcienie wody zostają często pogłębione przez zabawę cieniem, a czasem i mrokiem, który niekiedy nadaje światu przedstawionemu sznyt rodem z „Tajemniczego Ogrodu”.

Dla mnie to już druga wystawa pana Piotra Staszczyka. Także druga, którą dla Was relacjonuje i nie będę ukrywał, że bliskie mi jest to, co spotyka mój wzrok. Bardzo lubię aurę obecną pomiędzy ramami. Mimo nierzadko dynamicznych kresek, wszystko trzyma się w onirycznej opowieści, technicznej przejrzystości zachowując jednak dużo miejsca na powietrze. Bo te przestrzenie oddychają. Powolnym, medytacyjnym oddechem, schyłkiem lata, ognistym złotem zachodów słońca lub mrokiem leśnych podszyć. Pozwalają być tu i teraz, a zarazem wszędzie indziej. Są jak wspomnienia dziecięcych wycieczek, gdzie nie szczegóły, a sam nastrój widoków mocno zapadł nam w pamięć. Są jak rozbudowane tła dla animowanych drgań naszych wspomnień. Syczą nostalgią i zatrzymaniem lub bardzo powolnym spacerem. Albo siedzeniem na samotnej ławce i bycie zapatrzonym w dal, zmrużonymi od słońca oczyma.

middle-zoom-DSCF4392-Poprawione-Szum_66e7e3458025c.jpg

To, co wzmacnia mój spokój patrząc na kolejne obrazy to fakt, że słychać w nich ciszę. Przerywaną może pojedynczymi ćwierkaniami ptaków lub grą koników polnych, ale dalekie są one od gwaru miasta, od ludzkich śladów. To bezbrzeżna kontemplacja natury. Jej barw i ciepłego zapachu łąki i rozgrzanego popołudniowym słońcem potu na ramionach. Mam cichą nadzieję, że kiedyś uda mi się zaopatrzyć mój dom w jedną z wizji pana Piotra.

Mamy tu garść dużych formatów, których część znam z poprzedniej wystawy w Konduktorowni i których odbiór w bardziej kameralnej, przytulnej sali wystawowej Muzeum Dobrej Sztuki zmienia ich percepcję. Mamy też zestaw ułożonych w ciekawe serie mniejszych obrazów. Połączone w ten sposób tworzą spójną opowieść, którą każdy może na swój sposób przekładać na własną wrażliwość.

middle-zoom-DSCF4429-Poprawione-Szum_66e7e376ce2a6.jpg

Kończąc ten tekst zajrzałem do tego, co napisałem przeszło półtora roku temu o wystawie w Konduktorowni, by sprawdzić, czy nie sprzedaje Wam tego samego drugi raz. Uspokoiłem się. Nowe miejsce i nowe obrazy budują nowe, szersze wrażenia. Sens jest jednak ten sam klimat wakacyjnej wędrówki po okolicy, medytacja nad naturą i malarstwem…

Zapraszam Was do zwiedzenia wystawy „Przestrzenie” jako przystawkę, lub deser do leniwego spaceru. Pozwoli się wyciszyć i skalibrować zmysły na odbiór barw natury w pobliskich parkach i skwerach. Ekspozycja jest czynna do 17 listopada. Jej kuratorką jest Anna Krakowian. A ja życzę Wam udanego spaceru!

Fot. Kacper Staszczyk (wernisaż wystawy)


Galeria zdjęć

16 września 2024
Kacper Staszczyk
13 września w Galerii Dobrej Sztuki Muzeum Częstochowskiego otwarta została wystawa "Przestrzenie" Piotra Staszczyka. Tematyka wystawy obejmuje prace od roku 2021, które artysta określa mianem realizmu abstrakcyjnego. Malarstwo Staszczyka można podziwiać do 17 listopada.

Cykle CGK - Autorzy