Kolor daje mi możliwość wyżycia się

- mówi częstochowska malarka Małgorzata Biel, której obrazy można do końca marca oglądać w Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater”. Tematem jej prac jest natura, przede wszystkim ta zalana światłem słonecznym, z mnóstwem roślin. Wystawa jest więc idealną propozycją na rozpoczęcie wiosny.
Małgorzat Biel jest absolwentką Liceum Plastycznego im. Jacka Malczewskiego, malarstwa na Wydziale Sztuki Uniwersytetu Jana Długosza (trzykrotna stypendystka rektora za osiągnięcia artystyczne), członkinią Związku Polskich Artystów Plastyków Polska Sztuka Użytkowa w Opolu i Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy Gracza.
Otwarta 7 marca wystawa „Nastroje” to druga prezentacja jej prac w „Gaude Mater”, po niemal czterech latach. Poprzednio były to jednak obrazy jeszcze z czasów studiów. Teraz, pod wpływem fascynacji koloryzmem, Małgorzata Biel maluje inaczej, odważnie stosując ogniste, skontrastowane barwy.
- Moi mistrzowie na studiach - Bartosz Frączek i Włodzimierz Karankiewicz - przekonali mnie żebym ośmieliła się malować kolorowo. Zawsze tak chciałam, ale obawiałam się, że to zbyt odważne – przyznaje artystka.
- Pokazujemy kilkanaście prac, na których widzimy feerię barw. To ona jest najważniejszym środkiem przekazu. Dzięki niej obrazy są bardzo dynamiczne. Kolor cieszy nasze oczy – mówi Robert Sękiewicz z „Gaude Mater”, który odpowiada za aranżację wystawę. Zwraca też uwagę, że na obrazach widać zdecydowane ślady pędzla lub innych narzędzi, którymi posługuje się malarka.
Tematem prac Małgorzaty Biel jest natura. Poza jednym zimowym pejzażem, na wszystkich są rośliny lub woda.
- Jej prace to swego rodzaju rejestr chwil, wrażeń, emocji wynikających z obserwacji natury – można przeczytać w przygotowanym przez OPK folderze, który towarzyszy wystawie.
Jak podkreśla artystka, fascynują ją detale, które stara się malować jak najbardziej ekspresyjnie. Widzimy łodygi roślin, źdźbła lub kępy traw, refleksy światła. Namalowane barwnie, w dużych zbliżeniach, nadają niektórym obrazom charakter abstrakcji.
– Dla mnie to duże wydarzenie. Możliwość pochwalenia się tym co robię, w czym się spełniam i co jest moją pasją. Kolor daje mi możliwość wyżycia się. Jeżeli obrazy na tej wystawie spodobają się, będę nadal malowała w ten sposób, bo to sprawia mi dużo frajdy – zapowiada Małgorzata Biel.
Dlaczego wystawa ma tytuł „Nastroje”? - To jak się wypowiadam malując, często zależy od mojego nastroju. Czasem jest to potrzeba nostalgii, tęsknoty i innych emocji niż tylko radość – tłumaczy autorka.
Prace Małgorzaty Biel będą eksponowane w OPK „Gaude Mater” do 31 marca.
Fot. Łukasz Kolewiński (wernisaż wystawy)
Galeria zdjęć
Cykle CGK - Autorzy
-
Kacper Kapsa
Z notatek kryptooptymisty
-
Magda Fijołek
Rozmowy
-
Adam Florczyk
Kultura Mówiona
-
Sylwia Góra
Herstorie