„Nieśmiertelny” Machalica
Najpiękniejsze piosenki poetyckie zaśpiewają na scenie teatru Magda Umer i Ewa Błaszczyk, przedpremierowo zobaczymy spektakl „Bona”, nie zabraknie „nieśmiertelnych” opowieści, a to i tak tylko część atrakcji, które przyniesie II Festiwal im. Piotra Machalicy. Częstochowska impreza potrwa cztery dni.
29 czerwca, dokładnie w dniu, w którym Piotr Machalica świętował imieniny, rozpocznie się w Częstochowie druga edycja festiwalu jego pamięci. Syn słynnego Henryka urodził się w Pszczynie, jako siedmiolatek przeniósł się z rodziną do Zielonej Góry, a w 1969 r. – do Warszawy. Tam ponad dekadę później ukończył PWST, a potem podbijał kolejne teatralne sceny. Grał m.in. w „Powszechnym”, „Ateneum”, „Nowym”, „Narodowym”, „Polonia” oraz Och-Teatrze.
Dlaczego festiwal, któremu patronuje, odbywa się więc w naszym mieście? Odpowiedź na to pytanie zna każdy miłośnik częstochowskiej sceny. Piotr Machalica był bowiem wieloletnim dyrektorem artystycznym Teatru im. Adama Mickiewicza. Ze stanowiskiem pożegnał się w 2018 r., śpiewając „MACHAListę przebojów”. Z Częstochową jednak nie „zerwał”, bo związał się z nią także prywatnie. Na scenę przy ul. Kilińskiego chciał jeszcze wracać, niestety, nie zdążył. Zmarł niespodziewanie w grudniu 2020 r.
Blisko rok po śmierci artysty Aleksandra Sosnowska-Machalica (rozmowę z nią publikowaliśmy już na portalu CGK). powołała fundację jego imienia. W jej radzie zasiadają Krystyna Janda, Magda Umer, Cezary Żak, Artur Żmijewski, Janusz Strobel, Jan Wołek i Piotr Borowski. Pierwszym z założeń organizacji było to, by w częstochowskich Alejach stanęła ławeczka aktora (podobna do tej, którą ma inny, dawny dyrektor teatru – Marek Perepeczko). Jej odsłonięcie zaplanowano w ramach pierwszej edycji Festiwalu im. Piotra Machalicy. Marzenie udało się zrealizować na przełomie czerwca i lipca 2022 r. Ławeczkę, której autorem jest Zbigniew Stanuch, można znaleźć nieopodal Miejskiej Galerii Sztuki. Pilotażowa impreza trwała zaś trzy dni.
W tym roku program festiwalowy poszerzono. Jest więc czterodniowy, a do teatru i galerii (które rok temu gościły częstochowian) dołączyły: Konduktorownia i Klub Politechnik. To właśnie w siedzibie Regionalnego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Częstochowie zaplanowano inaugurację wydarzenia. W industrialnym wnętrzu zobaczymy fotografie Grażyny Gudejko, która przez lata portretowała Piotra Machalicę. Wiele z nich zapewne dobrze znamy, bo przed laty ukazały się na łamach magazynu „Viva!”. Wernisażowi towarzyszyć będą dwa mini koncerty – duetu Shandy& Eva oraz Krzysztofa Niedźwieckiego – częstochowskiego muzyka, który współtworzył m.in. towarzyszące aktorowi podczas licznych koncertów TajMahaLisa Trio (nie jest przecież tajemnicą, że artysta należał do grona wybitnych wykonawców piosenki aktorskiej).
Muzyka wpisana będzie w każdy festiwalowy dzień. W piątek, 30 czerwca zapewni ją inna legenda piosenki poetyckiej – Magda Umer. Razem z zespołem, a więc z Wojciechem Borkowskim (kompozycje i fortepian), Piotrem Maślanką (perkusja), Pawłem Stankiewiczem (gitara), Maciejem Szczycińskim (kontrabas) oraz Bartkiem Krauze (akordeon), wystąpi na scenie teatru w programie „Wciąż się na coś czeka”. Warto dodać, że artystka, którą Artur Andrus nazwał „opiekunką najpiękniejszych piosenek świata”, będzie uczestniczą trzech wydarzeń - poprowadzi otwarcie festiwalu i będzie wspominać zmarłego przyjaciela podczas sobotniego spotkania z cyklu „Nieśmiertelni”.
Nim to jednak nastąpi - również w Miejskiej Galerii Sztuki - zobaczymy przedpremierowo poemat jazzowy Michała Zabłockiego „Bona” z udziałem ojca i córki, czyli Artura i Ewy Żmijewskich. Towarzyszył im będzie zespół pod kierownictwem Kuby Stankiewicza. Warto dodać tu jeszcze jedno rodzinne powiązanie: autor tekstu jest synem Aliny Janowskiej, która razem z Henrykiem Machalicą grała skłócone rodzeństwo w serialu „Złotopolscy”.
Sobotę otworzą „Nieśmiertelni” - sztandarowa już propozycja częstochowskiej galerii. Rok temu festiwalowo wspominano już Piotra Machalicę, nie brakowało jednak głosów dopominających się o jeszcze więcej anegdot i opowieści. Tym razem snuć będą je m.in. Joanna Liszowska, Nula Stankiewicz, Cezary Żak, Aleksander Machalica (brat Piotra), Artur Żmijewski i Janusz Strobel.
Tego dnia przewidziano również spektakl muzyczny „I Love You, a teraz się zmień” w reżyserii Mariusza Kiljana, którego producentem jest częstochowska Agencja Artystyczna Certus. Na scenie Klubu Politechnik wystąpią: Katarzyna Żak, Elżbieta Romanowska, Robert Rozmus i Rafał Królikowski. O podobnej godzinie, tyle, że w Teatrze im. Adama Mickiewicza, koncertować będzie Ewa Błaszczyk, która współpracowała z Machalicą choćby przy filmie „Dekalog 9” Krzysztofa Kieślowskiego (zagrali małżeństwo). Aktorce i piosenkarce towarzyszyć będzie zespół w składzie: Marcin Partyka, Andrzej Kowalczyk i Sebastian Feliciak.
Czterodniowy festiwal zakończy niedzielny koncert galowy, który odbędzie się w Klubie Politechnik. Pierwszym z prowadzących będzie Cezary Żak (o tym jak wyśmienicie poradził sobie w roli konferansjera świadczy ubiegłoroczny koncert, współprowadzony z Magdą Umer), drugim – Jan Wołek (znakomity gawędziarz, który rok temu poprowadził uroczystość odsłonięcia ławeczki Machalicy). Na scenie wystąpią Joanna Liszowska, Katarzyna Żak, Elżbieta Romanowska, Ewa Błaszczyk, Ewa Żmijewska, Nula Stankiewicz, Shandrelica Casper, Agata Hutyra, Robert Rozmus, Artur Żmijewski, Janusz Strobel i wielu innych.
Zgodnie z założeniem fundacji wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny. Darmowe wejściówki od 19 czerwca rozdawały w swoich kasach teatr i galeria. W pierwszej instytucji pula rozeszła się w niespełna godzinę, a kolejka przed gmachem rosła od rana.
Szczegółowy program można znaleźć w kalendarium CGK.
Fotografie z I Festiwalu im. Piotra Machalicy: Piotr Dłubak/Teatr im. Adama Mickiewicza oraz Adam Rygalik/Miejska Galeria Sztuki
