
Hip-hopowy karnawał
W tym roku hip-hopowy karnawał w Częstochowie obrodził w klimatyczne imprezy. Właściwie został przedłużony do końca marca, bo muzyczne kluby przez cały miesiąc zapewniły nam masę atrakcji z czarnymi brzmieniami w roli głównej.

Historia braku nadziei na lepsze i pogłębiającej się erozji miejsc
Wyjątkowo ciepły piątkowy wieczór, 10 marca zachęcał, by ruszyć w miasto. W Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater” odbywał się właśnie spotkanie autorskie z Magdaleną Okraską, promującą swoją ostatnią książkę „Nie ma i nie będzie”. Już wcześniej planując udział w spotkaniu, zacząłem czytać niniejszy tom – więc, mimo że lekko spóźniony czułem się przygotowany na odbiór tematu.

Wizyta w Śródziemiu
W sobotę, 18 lutego odbyła się druga edycja Częstochowskiego Dnia Fantastyki organizowanego przez Częstochowski Klub Fantastyki. Nie brakło elfów i hobbitów, a wśród gości znalazł się pisarz Jacek Komuda.

Dorysowywanie biografii. Wrażenia z lektury „Repliki i fikcje” Konrada Ludwickiego
„O Schulzu. Egzystencji, erotyzmie i myśli… Repliki i fikcje” łączy dar imaginacji z doskonałą znajomością tematu. Dzięki temu udało się ukazać autora „Sklepów Cynamonowych” w całej złożoności: wycofanego, pełnego natręctw i dziwactw.

Nie tylko o Schulzu…
Twórczość Brunona Schulza Konrad Ludwicki czyta nie z estymą, a z empatią. Twórcę „Sklepów cynamonowych” nazywa jednym ze swoich literackich mentorów, choć adoruje go w sposób dość krytyczny. W rozmowie opowiada nie tylko o książce „O Schulzu. Egzystencji, erotyzmie i myśli… Repliki i fikcje”, która niedawno ukazała się na rynku.

Traumy konserwowane w tajemnicy
W piątek, 20 stycznia w Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater” odbyło się spotkanie autorskie z Rafałem Hetmanem. Autor dwóch reportaży: „Izbica, Izbica” oraz „Las zbliża się powoli” podnosi trudne i bolesne tematy sprzed osiemdziesięciu lat.

Dwie twarze Dziorgi
Tym weekendem zawładnie hop-hop. Będzie alternatywnie, będzie ciekawie, z zabawą muzycznymi konwencjami, onirycznie, a może znowu jakiś tłuściutki i oryginalny bit się trafi .

„Igrawitacja” rzeźbiarza
Jerzy Kędziora to jeden z artystów, którzy – dla przeciętnego odbiorcy – są najbardziej obecni w przestrzeni naszego miasta.

Malarstwo pogruppowane
Przeważająca część wystawy zajmuje się człowiekiem, jego postacią, ale i psychiką, którą artyści starają się wydobyć przez różne zabiegi techniczne. Spacer śladem obrazów daje poczucie dużej różnorodności. Prace Gruppy Siedem można oglądać do końca roku w Konduktorowni.

Imponujące improwizacje
Jedno jest pewne: żeby to zrozumieć, trzeba to zobaczyć i przeżyć. Dlatego warto zajrzeć do kawiarni Alternatywa 21 w najbliższą sobotę o godzinie 19.00.