SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Sztuki wizualne

  • Wojowniczki. Zamiast kwiatów na Dzień Kobiet

    ​Kobiety Bliskiego Wschodu to nie tylko te w burkach i chustach na głowie, przemykające ze spuszczonym wzrokiem w towarzystwie męża lub brata. To także dzielne wojowniczki, które z bronią w ręku walczą o swój nienaniesiony na mapy świata kraj. Kurdyjki odbijały nawet miasta z rąk ISIS. To o nich opowiada wystawa fotografii i malarstwa. Do koniecznego zobaczenia – w Regionalnym Ośrodku Kultury.

  • Teraz czuję się, jakbym odkrył sztukę na nowo

    ​Ściany i sufit Sali Śląskiej Miejskiej Galerii Sztuki wypełnia wystawa „Mental rape”. To jednak nie jedyne spotkanie z twórczością Dominika Cierpiała, które zaplanowano w Częstochowie. W sobotę, 4 marca zaplanowano kolejny wernisaż. Tym razem w OPK „Gaude Mater”.

  • W pracowni mandali Magdaleny Uchrońskiej

    Magdalena Uchrońska od lat zajmuje się tematami rozwojowymi, praktykowała medytację, organizowała warsztaty jogi i kręgi pieśni. Ukończyła Akademię Feng Shui, zajmuje się projektowaniem wnętrz. Parę lat temu, w przełomowym momencie swojego życia, wyjechała do Peru.

  • Dynamika ciszy

    ​To. A raczej coś. A dokładniej my wobec czegoś, ale także wobec siebie samych i wobec innych. Tytuły wystaw Mirosławy Truchty-Nowickiej są coraz krótsze, ale coraz bardziej pojemne. Najpierw były „Przydrożne przenośnie” (2011), potem „W sobie” (2016). Trzecia wystawa brzmi „To”. Zagadką jest, jaki tytuł otrzyma kolejna, choć na wernisażu, który odbył się 23 lutego w Galerii Dobrej Sztuki, padły pewne propozycje. ​

  • Malarstwo monumentalne

    Jej nazwisko może zmylić niejedną czytelniczkę i czytelnika – Zofia Baudouin de Courtenay. Sama nieustająco łamię sobie język próbując je poprawnie wymówić. Ta malarka, która zasłynęła przede wszystkim z witraży, mozaik i polichromii, jest jednak bardzo mocno związana z Częstochową.

  • Zmieniło się wiele, został kolor

    Soczystość kolorów przełamuje niepokój. „Wieloświat” Justyny Warwas odczytywać należy wielowymiarowo. Doskonała wystawa do 15 lutego gości w galerii OPK „Gaude Mater”.​

  • W sklepie z zabawkami…

    29 stycznia minęła czwarta rocznica śmierci Małgorzaty „Balbiny” Sętowskiej, której postać chciałabym dziś przypomnieć. Sętowską trudno określić jednym słowem. Autorka książeczek dla dzieci. Malarka. Pedagożka. Społeczniczka.

  • W żel-arcie akompaniuje mi muzyka…

    - Idę ścieżką, na której pomyłki mogą być częste, ale po to są pomyłki, by je naprawiać, doskonalić warsztat, formę i to, czego jeszcze się nie nauczyłem. A podobno uczymy się przez całe życie – mówi Jan Kanty Pawluśkiewicz. Wystawę jego malarstwa żel-art do 29 stycznia prezentuje Miejska Galeria Sztuki.​

  • W pracowni rzeźbiarskiej Pauliny Domagalskiej

    To miejsce na Starym Mieście wielu jeszcze pamięta. Kilkanaście lat temu pod tym adresem mieściła się Galeria 0 %, którą współprowadziła Paulina Domagalska. Dziś to przestronne, industrialne wnętrze znów jest prywatną pracownią rzeźbiarki. Zresztą z widokiem na Archikatedrę Paulina tworzyła niemal od zawsze.

  • Malarskie sekrety ukryte za „czerwonymi drzwiami”

    ​Takie okazje zdarzają się niezmiernie rzadko, na kolejną przyjdzie nam poczekać pewnie przynajmniej kilka miesięcy. W grudniu Bartosz Frączek otworzył dla zwiedzających „czerwone drzwi” wiodące do jego pracowni. Jako redakcja CGK nie mogliśmy nie skorzystać z tego zaproszenia.