Wiosenny powiew jazzu na jesienną aurę

Pandemia pokrzyżowała szyki wielu organizatorom cyklicznych imprez. XVI Międzynarodowy Festiwal Jazzu Tradycyjnego Hot Jazz Spring też odbywa się z opóźnieniem i w nowym, jesiennym terminie. Najważniejsze jednak, że Częstochowa po raz kolejny wybierze się w podróż ku źródłom jazzu. Od 3 do 5 września zapowiada się prawdziwa muzyczna uczta.

Festiwal tradycyjnie rozpocznie się Paradą Nowoorleańską. 3 września o godz. 18.00 głośny i kolorowy korowód ruszy z Placu Biegańskiego w kierunku Placu im. Louisa Armstronga. Następnie impreza przeniesie się do Filharmonii Częstochowskiej im. Bronisława Hubermana. To tam Tim Kliphuis odbierze statuetkę Honorowego Swingującego Kruka i zagra specjalny koncert razem z zespołem Siergiej Wowkotrub Gypsy Swing Quartet oraz Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Częstochowskiej.

Tim Kliphuis to holenderski skrzypek łączący cygański jazz z muzyką klasyczną i folkową. Stał się znany już podczas swoich studenckich lat, kiedy dołączył do pochodzącego z Belgii romskiego gitarzysty Fapy Lafertina. Studiował w Konserwatorium w Amsterdamie i uczył się improwizować w stylu Stéphane’a Grappelli’ego, pracując z holenderską społecznością Sinti. W roku 2006 Kliphuis zaczął łączyć muzykę klasyczną, folkową i world music z gypsy jazzem i regularnie występować w klasycznych salach i na festiwalach folklorystycznych. Kliphuis jest muzykiem koncertującym i prowadzącym warsztaty smyczkowe na całym świecie. Od 2012 r. pracuje głównie w formacie Trio z Nigelem Clarkiem i Royem Percym.

Również w festiwalowy piątek, o godz. 22.00, w Kawiarni Alternatywa 21 na Starym Rynku czeka nas koncert Darek Ziółek Swing Collective. Lider zespołu to gitarzysta basowy, pianista, działający na polskiej scenie muzycznej od 1985 r., kiedy to zadebiutował w zespole Zbigniewa Namysłowskiego na festiwalu Jazz Jantar. Uczestniczył w nagraniu ponad trzydziestu płyt, z których wiele wyróżniono prestiżowymi nagrodami, między innymi „Fryderykiem” za album 4 Basy”. W 2001 r. uhonorowany został przez czasopismo „Gitara i Bas” nagrodą „za wybitne osiągnięcia basowe”. Podczas Hot Jazz Spring na scenie towarzyszyć mu będą pianista Piotr Matusik i i perkusista Adam Buczek. Koncert zaś zwieńczy tradycyjne jam session.

Gwiazdą drugiego festiwalowego dnia będzie wokalistka Dorrey Lin Lyles oraz prawdziwie ,,internacjonalistyczna” formacja Berlin Blues Allstar Band – złożona z muzyków z Niemiec, Japonii i Stanów Zjednoczonych. Wystąpią oni w Filharmonii Częstochowskiej, o godz. 19.00, razem z Five O’Clock Orchestra. Dorrey Lin Lyles to amerykańska artystka poruszająca się muzycznie pomiędzy gospel, soulem, bluesem i jazzem. Od najmłodszych lat współpracowała z różnymi grupami, by jako nastolatka utworzyć swoją pierwszą własną formację - The Chosen Ones. Wraz z grupą The Harlem Gospel Singers przyjechała do Europy, aby pozostać tu na stałe i zamieszkać w Berlinie. Od trzech lat śpiewa w amerykańskiej grupie The Weather Girls, znanej ze światowego przeboju „It’s Raining Men”.

Później impreza znów przeniesie się na Stary Rynek, gdzie wystąpi Tador Swingtet, czyli muzyczny projekt dyrektora artystycznego Festiwalu, Tadeusza Orgielewskiego. Tym razem zagra on razem z Marzeną Skoczylas (puzon), Krzysztofem Srokoszem (saksofon altowy), Wiesławem Augustynem (fortepian), Janem Kołackim (kontrabas) i Andrzejem Wardęgą (perkusja). Występ w naturalny sposób przejdzie w kolejne jam session.

5 września o godz. 12.00 organizatorzy Hot Jazz Spring zaproszą wszystkich na ulicę Jazzową. Odbędzie się tam finałowy piknik i zagra s’Kwartet w składzie: Iwona Skwarek, Jerzy Skwarek, Michał Trzpioła, Andrzej Wartyni i Wojciech Gadaszewski.

Szczegółowy program imprezy można znaleźć na stronie: hotjazzspring.eu

(oprac. af)