SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Starsza kobieta siedzi na fotelu z kieliszkiem do szampana

Film

"Powodzenia, Leo Grande"

Kino Studyjne OKF Iluzja (al. Najświętszej Maryi Panny 64)
2022-07-15, godz. 14:30 2022-07-15, godz. 18:30 2022-07-16, godz. 18:00 2022-07-17, godz. 15:00 2022-07-17, godz. 20:45 2022-07-18, godz. 18:30 2022-07-19, godz. 18:30 2022-07-20, godz. 14:30 2022-07-20, godz. 18:30 2022-07-21, godz. 16:30 2022-07-21, godz. 20:30 2022-07-22, godz. 14:30 2022-07-23, godz. 14:30 2022-07-25, godz. 14:30 2022-07-26, godz. 14:30 2022-07-27, godz. 14:30 2022-07-28, godz. 14:15 2022-08-23, godz. 12:00
Udostępnij

Znakomity komedio-dramat z brawurową, jedną z najlepszych w jej karierze rolą Emmy Thopmson.


Film, pokazywany na festiwalach Sundance i Berlinale to opowieść o pewnej wdowie, która po latach samotności, decyduje się na nowo rozpocząć seksualne przygody.


Nancy Stokes (Emma Thompson), emerytowana nauczycielka,przez całe życie miała tylko jednego partnera seksualnego – swojego męża. Zamknięta w świecie kompleksów i ukrywanych pragnień, postanawia przeżyć przygodę z młodym, przystojnym sex workerem Leo Grande (Daryl McCormack). W pokoju hotelowym poza miastem Nancy spotyka się z Leo, który okazuje się doskonałym uwodzicielem, o czarującym wyglądzie i niecodziennej erudycji. W tych nietypowych okolicznościach Nancy nieoczekiwanie pobiera lekcję akceptacji własnego ciała oraz rozkoszy, która może z tego płynąć. Zanim jednak przejdą „do rzeczy”, bohaterowie rozmawiają ze sobą o powodach swojego spotkania. Film urzeka wzajemną chemią bohaterów, świetnie napisanym scenariuszem oraz doskonale przemyślaną dramaturgią.


„Powodzenia, Leo Grande” to film, który w zaskakujący sposób podejmuje ważne tematy i pokazuje je w nowym, pozytywnym świetle. Angażujące, świetnie poprowadzone kino.


Komediodramat uzyskał wynik 95 proc. pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes. W “Toronto Star” uznano, że scenariusz filmu unika utartych, hollywoodzkich schematów, a bohaterowie są pełnokrwiści, dalecy od stereotypu. W serwisie “Entertainment Weekly” pisano, że film jest ważnym i “czułym” dramatem o samoakceptacji.