SZUKAJ
CO/GDZIE/KIEDY W CZĘSTOCHOWIE Portal kulturalny

Łukasz Stacherczak

„Bum”. Upiorne skupisko wszystkich społecznych lęków

25 maja 2023
Udostępnij

"Bum” jest ładunkiem wybuchowym podłożonym pod naszą rzeczywistość - mówi Iwo Vedral, reżyser najnowszej premiery Teatru im. Adama Mickiewicza.Tekst autorstwa niemieckiego dramaturga Mariusa von Mayenburga zadebiutuje na częstochowskiej scenie w sobotę, 27 maja

middle-IMG_9180.JPG

„Bum” autorstwa niemieckiego dramaturga Mariusa von Mayenburga (w tłumaczeniu Karoliny Bikont) to ostatni w sezonie 2022/2023, premierowy tytuł. To. O szczegółach dotyczących najnowszej realizacji Teatr im. Adama Mickiewicza informował podczas konferencji prasowej.

Sztuka miała prapremierę w 2017 r. w Schaubühne w Berlinie. W jednym z wywiadów autor przyznał, że zaczął pisać „Bum” tuż po wyborach prezydenckich w USA. Miała być to jego „reakcja alergiczna” na to, co działo się i dzieje na scenie politycznej.

Reżyserii częstochowskiego spektaklu podjął się Iwo Vedral. Twórca znany jest już częstochowskiej publiczności. Jego przedstawienie, zatytułowane „Amok, moja dziecinada" Teatru Nowego Proxima w Krakowie, prezentowano kilka lat temu podczas Przeglądu Przedstawień Istotnych „Przez Dotyk”.

middle-IMG_9215.JPG

- „Bum” jest ładunkiem wybuchowym podłożonym pod naszą rzeczywistość. Rok temu ten tekst stał się jeszcze bardziej upiorny, niż wydawało mi się wcześniej. To przedziwny koncept, bo przy całej eskalacji przemocy, filtrujemy to wszystko przez wyobraźnię dziecka. Odrzucamy wszelką poprawność i patrzymy na to, co się stanie. Odnosimy się do tego, że dziecku wszystko wolno i idziemy tym tropem – mówił reżyser.

Spektakl ten balansuje na granicy gatunków. Można go nazwać takim „strasznie-śmiesznym”. - Momentami jest satyryczny, a momentami przerażający, wyciągający ze strefy komfortu tego, kto go ogląda. To, co mnie również mnie przeraziło to fakt, że ten spektakl nie zostawia jeńców, dokłada każdemu po równo. Pokazuje, że nawet te najbardziej szczytne idee, jak tolerancja, mogą kryć coś okropnego. Mogą być maską, pod którą czai się zgnilizna, która toczy ten współczesny świat - podkreślała pełniąca obowiązki dyrektorki Teatru Magdalena Woch.

middle-IMG_9216.JPG

Tytułowego bohatera, którego Woch nazywa „upiornym skupiskiem wszystkich społecznych lęków” gra Maciej Półtorak. Ralf Bum to urodzony człowiek władzy, który już w łonie matki udusił siostrę bliźniaczkę, czyniąc swoje narodziny wydarzeniem medialnym. Od pierwszych chwil życia manipuluje bowiem rzeczywistością, kłamiąc, narzucając swoje zdanie, zaprzeczając faktom i nie tolerując sprzeciwu. - Ralf to też nasze myśli, które po prostu uzyskują głos. Często są one nieprzyjemne, głupie, zabawne, niepoprawne, ale chowamy je, bo wydaje nam się, że czegoś nie wypada. A tu cały twist polega na tym, że choć Ralf jest potwor n y, to w pewnym sensie go lubimy, bo zdradza nasze myśli – dodawał Vedral.

Oprócz Półtoraka obsadę tworzą: Marta Honzatko – Vicky, Szymon Kowalik - Dominik (gościnnie), Hanna Zbyryt - Doktor Bauer, Weronika, Uschi, Gwendolina, Robert Rutkowski – Tom oraz Bartosz Kopeć - Leon, Kunc, Szmidel, Reinhold, Mechthild.

middle-IMG_9199a.jpg

- To spektakl o tym, co dzieje się w świecie i to jest najbardziej przerażające, że to po prostu się dzieje. Nie możemy od tego uciec. Zawsze wierzyłam w teorię, że człowiek nie rodzi się zły, zostawiam tu trzy kropki, dlatego warto przyjść i odpowiedzieć sobie czy tak jest – zaznaczała Hanna Zbyryt, która podobnie jak Bartosz Kopeć gra kilka postaci.

Ciekawostką obsadową jest to, że Marta Honzatko – prywatnie żona Macieja Półtoraka – gra jego sceniczną matkę. Z kolei występujący gościnnie Szymon Kowalik - rocznikowo kilkanaście lat młodszy od Półtoraka – gra… jego ojca.

- „Bum” to niezwykła przygoda, jestem bardzo wdzięczny, że mogę w niej uczestniczyć. Jestem częstochowianinem, wielokrotnie uczestniczyłem w warsztatach teatralnych, przeglądach organizowanych przez teatr, byłem też wolontariuszem, więc to podwójna radość, że mogę stanąć na scenie, o której zawsze marzyłem. Marzenia są na wyciągniecie ręki, trzeba tylko czekać i pracować, a kiedyś się spełni ą . Prawdę powiedziawszy, umościłem się tutaj i będzie trudno mnie stad usunąć - mówił Kowalik.

middle-IMG_9241.JPG

Nie tylko dla niego współpraca z Vedralem jest spełnieniem aktorskich marzeń. - Jest taka maksyma, że „do teatru nie wchodzi się bezkarnie”, trudno przewidzieć reakcje publiczności i to jest wspaniałe. Mam nadzieję, że przyciągniemy widzów, którzy dawno nie byli w teatrze i czekają na taki spektakl i przekaz. Dla wielu widzów może być to szok, ale wierzę, że nasza stała publiczność zostanie z nami – podkreślał Półtorak. - Praca z Iwo to prawdziwe laboratorium teatralne. Pracowaliśmy metodą, którą myślę, że każdy aktor powinien przejść. To ryzykowne, dla nas jako twórców. Tu nie ma bowiem odtwórców, wszyscy jesteśmy twórcami. To także ryzyko dla widzów, to stanowi clue teatru. Jesteśmy przekonani, że udało nam się zawrzeć aktualny, ważny przekaz.

Za scenografię i kostiumy odpowiada Paula Grocholska, za muzykę – Anna Stela, a choreografię – Natalia Dinges. Asystentem reżysera jest – Mariusz Korek.

Teatr im. Adama Mickiewicza zaprasza na premierowy „Bum” w sobotę, 27 maja o godz. 19.00. Dzień wcześniej będzie grany spektakl przedpremierowy, a dzień później – ten popremierowy (oba grane będą również o godz. 19.00). Uwaga: „Bum” to propozycja wyłącznie dla widzów dorosłych. Bilety dostępne są w kasie Teatru lub n a stronie www.teatr-mickiewicza.pl.

Fot. Łukasz Stacherczak


Galeria zdjęć

25 maja 2023
Łukasz Stacherczak
27 maja na częstochowskiej scenie zadebiutuje ostatni w tym sezonie premierowy tytuł. To „Bum” autorstwa niemieckiego dramaturga Mariusa von Mayenburga (w tłumaczeniu Karoliny Bikont). Reżyserii częstochowskiego spektaklu podjął się Iwo Vedral. Tytułowego bohatera gra Maciej Półtorak, a resztę obsady tworzą: Marta Honzatko, Szymon Kowalik, Hanna Zbyryt, Robert Rutkowski oraz Bartosz Kopeć. Za scenografię i kostiumy odpowiada Paula Grocholska, za muzykę – Anna Stela, a choreografię – Natalia Dinges. Asystentem reżysera jest – Mariusz Korek.

Cykle CGK - Autorzy