Muzyka
Nieśmiertelne tajemnice Roberta Johnsona
W przypadku biografii Roberta Johnsona pewne są tylko trzy daty: dwóch sesji nagraniowych i śmierci. Reszta owiana jest legendą. O faktach i mitach opowiadał w Częstochowie Jan Chojnacki.
Pierwszy tangista II RP
Nagrał prawie 3 tys. piosenek, na estradzie spędził sześć dekad, w trakcie powstania warszawskiego zagrał aż 104 koncerty, ale w rodzinnym gronie nie zaśpiewał nawet „Sto lat” (nie licząc „Góralu, czy ci nie żal”, który niestrudzenie wykonywał w dzieciństwie). A to tylko kilka ciekawostek z 89-letniego życia Mieczysława Fogga.
Kiedy z serca płyną słowa, uderzają z wielką mocą
Były „Hahaczyk” i „Lubię mówić z tobą”, była poezja ska-kana i mnóstwo scenicznej swobody. Czego nie było? Czasu na nudę! Zespół Akurat porwał publiczność Festiwalu Kultury Alternatywnej eFKA w szalony wir muzycznej zabawy.
Szamani z Tryp Tych Trio
To nie był koncert. To był bardziej niemal hipnotyczny pokaz, który miał na celu odgonić złe duchy. Tryp Tych Trio miało w składzie trzech szamanów i każdy odnalazł się w tej roli wyśmienicie.
Bramy do raju w Klubokawiarni BANKnot
Droga do raju pełna jest wyzwań, poświęceń i trudności, które należy pokonać. Mierzenia się z przeciwnościami losu, a przede wszystkim wytrwałości w działaniu. Tak też było w pewien piątkowy wieczór, bo tylko na tych, którzy nie lękając się złowieszczych czarnych chmur, grzmotów i deszczu, czekała nagroda. Cierpliwość i wytrwałość stała się przepustką DoRaju, bo taką właśnie nazwę nosi zespół, który po niezamierzonym opóźnieniu, wystąpił w częstochowskiej Klubokawiarni BANKnot 12 lipca.
A imię jego czterdzieści i cztery
Częstochowski koncert Piotra Cugowskiego oficjalnie zamknął trasę „40 i 4”. Wokalista wyruszył w nią dla uczczenia swojej czterdziestki. Tournée zakończył… cztery lata później.
Wymatisowana muza
„Monochromatism” zapisuje się jako kolejny mocny rozdział w dyskografii częstochowskiego rapera Matisa. Na album trafiło dziesięć numerów zbudowanych na klasycznych samplowanych bitach, z dużą dawką funku i energii.
„Carmina Burana” na koniec sezonu
Początkowo kantata Carla Orffa, która powstała w 1937 roku uznawana była przez niemieckich nazistów za dzieło zdegenerowane. Dziś można ją usłyszeć w salach koncertowych całego świata. Monumentalna „Carmina Burana” zabrzmiała również w Częstochowie. Okazja była szczególna, bo wykonano ją na zakończenie 79. sezonu artystycznego filharmonii.
Pół roku z „Nieśmiertelnymi”
Sezon wakacyjny zbliża się wielkimi krokami. Półroczne przyniosło dotychczas trzy wieczory z „Nieśmiertelnymi”. Pora na czwarty. W środę, 19 czerwca o legendarnym Mieczysławie Foggu opowie jego prawnuk Michał. I znów sala OKF-u będzie zapewne pełna. Tym razem tych, którzy chcą dowiedzieć się, czy z piosenkarza naprawdę był „taki zimny drań” i jak to z ostatnią niedzielą było.
NsicH – młodość, pozytywna energia i muzyka w Pubie Szafa Gra
Lubię, gdy ktoś gra w Szafa Gra, a gdy gra coś zupełnie nowego, świeżego, nieznanego, to pożera mnie ciekawość, która każe mi iść, by zobaczyć i posłuchać. W sobotę, 8 czerwca w Szafie grał zespół o enigmatycznej nazwie NsicH. Częstochowska grupa, o której nigdy dotychczas nie słyszałem. Moje wcześniejsze poszukiwania choćby niewielkiej muzycznej próbki formacji nie przyniosły żadnego rezultatu. Poznałem jedynie datę powstania zespołu. Uznałem to za pozytywne zrządzenie losu – im mniej informacji, tym większe emocje.